Powierzchnie biurowe – Najwyższe ceny w Warszawie

Polskie biurowce rosną, jak grzyby po deszczu. Po bardzo dobrym roku 2013, wygląda na to, że teraz pod względem podaży będzie jeszcze lepiej. Co ważne, nadal utrzymuje się wysokie zapotrzebowanie, choć poziom pustostanów również rośnie.

Bezkonkurencyjna pozostaje oczywiście Warszawa – gdzie jest ponad 4 mln m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Aktualnie projekty będące w budowie to około 600 tysięcy metrów kwadratowych. W pierwszym kwartale tego roku wynajęto ponad 130 tys. m kw., a przybyło ponad 80 tysięcy m kw. nowej podaży m.in. w Gdański Business Center czy w Atrium. W tym roku może być oddanych ponad 300 tysięcy metrów kwadratowych.

Rośnie w stolicy poziom pustostanów (do ponad 12 proc.) , a najemcy mniej chętnie decydują się na przednajem, ale popyt ciągle jest wysoki. Sprzyjają temu coraz lepsze dane makroekonomiczne i wysoki PKB. Czynsze za najlepsze powierzchnie biurowe wynoszą około 22 – 25 euro – za lokalizacje w ścisłym centrum. Stawki w pozostałych miejscach to od 14 do 18 euro miesięcznie za metr.

Poza Warszawą najwięcej biur buduje się obecnie w Krakowie i Wrocławiu. Ogólnie w całym kraju na rynkach lokalnych przybędzie w tym roku ponad 300 tysięcy metrów kwadratowych, i jest to wzrost o ponad 20 procent w stosunku do roku 2013.

Kraków, jako drugie po Warszawie miasto w Polsce z największą powierzchnią biurową, przekroczy w tym roku prawdopodobnie 600 tys. m kw. nowoczesnych biur. W stolicy Małopolski obserwujemy najniższy, wśród dużych miast, poziom pustostanów. Wynosi on nieco ponad 4 procent. Czynsze mieszczą się w przedziale c 12 – 17 euro za metr kwadratowy miesięcznie.

Na drugim miejscu, wśród rynków lokalnych, znajduje się Wrocław. Tutaj – podobnie jak w Krakowie, całkowita podaż w tym roku prawdopodobnie przekroczy 600 tysięcy metrów kwadratowych. W zeszłym roku blisko połowę transakcji stanowiły te typu pre – let, ale mimo to wzrósł też wyraźnie wskaźnik pustostanów – z poniżej 10 proc. do ponad 13. Czynsze są stabilne i wynoszą około- 14 – 16 euro/ m kw.

W Trójmieście, które jest trzecie wśród rynków lokalnych, w minionym kwartale przybyły nowe powierzchnie choćby w Centrum Biurowym Neptun – ponad 15 tys. m kw. W tym roku podaż przekroczy 400 tysięcy metrów kwadratowych nowoczesnych biur. Czynsze, nie odbiegają od wrocławskich i krakowskich – metr kwadratowy najmu biura to wydatek od 14 do 16 euro miesięcznie. Poziom pustostanów jest natomiast dosyć wysoki i przekracza 13 proc.

Tuż za podium, wśród miast poza Warszawą, plasuje się stolica Wielkopolski, czyli Poznań, który zeszły rok zakończya z 260 tysiącami metrów kwadratowych biur. W Poznaniu dużo się buduje, ale też sporo powierzchni czeka na najemców – wskaźnik pustostanów wynosi 15 procent. Stawki czynszów nie różnią się od natomiast od przytoczonych wcześniej lokalizacji.

Czy 20 procentowy wzrost podaży na rynkach lokalnych oraz rosnąca podaż w Warszawie doprowadzi w końcu do nadpodaży biur w dużych miastach? Na razie ciągle zapotrzebowanie wydaje się odpowiadać na rosnące powierzchnie biurowe, ale obserwatorzy rynku spodziewają się osłabienia dynamiki w przyszłym roku. Niewykluczona jest też czasowa nadpodaż, która może skutkować zmniejszeniem liczby umów przednajmu i lekkim spadkiem czynszów, oraz ogólną poprawą pozycji negocjacyjnych najemców.

Marcin Moneta / Dział Analiz WGN

Data publikacji: 18 czerwca 2014
Print Friendly, PDF & Email